Przed Sądem Okręgowym w Lublinie ruszył proces 38-letniej Iwony G. oskarżonej o handel ludźmi. Według prokuratury kobieta kierowała grupą przestępczą, która osiągała korzyści majątkowe z prostytucji uprawianej przez kobiety. Zwerbowała do tego również dwie niepełnosprawne.

Oskarżona została doprowadzona na salę rozpraw z aresztu. Ze względu na dobro pokrzywdzonych, sąd postanowił wyłączyć jawność procesu.

Z ustaleń śledczych wynika, że grupa przestępcza działała od lutego do maja 2020 r. w Rzeszowie,od czerwca do grudnia 2020 r. w Radomiu, Łomży, Pile, Kórniku, Kutnie, Włocławku, Toruniu i Bydgoszczy. Celem grupy było osiągnięcie korzyści majątkowych z prostytucji uprawianej przez inne osoby. Były one zmuszane do tego podstępem, przy wykorzystaniu stanu bezradności albo ich krytycznego położenia.

Jak ustaliła prokuratura, założycielką i kierowniczką grupy była 38-letnia Iwona G. Kierowała działalnością tej grupy poprzez wyznaczanie zadań uczestników, wydawanie im poleceń dotyczących konkretnych czynności wykonawczych oraz ustalanie podziału zysków osiągniętych z prowadzonego procederu - napisano w akcie oskarżenia.

Iwona G. została oskarżona o zwerbowanie do uprawiania prostytucji dwóch niepełnosprawnych osób, którym zapewniła wynajęte mieszkanie, reklamę w internecie, dostarczała zakupy i umawiała z mężczyznami w wyznaczonym lokalu.

Według śledczych ułatwiła też uprawianie prostytucji 32 innym kobietom, które świadomie podjęły uprzednio decyzję o takim właśnie sposobie zarobkowania, i osiągnęła z tego procederu kwotę nie mniejszą niż 128 tys. zł. Z prostytucji uprawianej przez kobiety Iwona G. zadeklarowała dochód w kwocie co najmniej 300 zł netto na dobę.

O udział w zorganizowanej grupie przestępczej Prokuratura Okręgowa w Lublinie oskarżyła w sumie cztery osoby. Poza Iwoną G. także Michała G., Michała O. i Ryszarda K., a piątą osobę - Piotra G. - tylko o handel ludźmi.

Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej grozi do pięciu lat, a za kierowanie taką grupą - do 10 lat więzienia.