Zmiany w organizacji ruchu nastąpią od poniedziałku w rejonie budowanej drogi ekspresowej S7 na odcinku Widoma - Kraków Nowa Huta. W Pielgrzymowicach otwarty zostanie fragment drogi powiatowej, a w Nowej Hucie pojawią się nowe utrudnienia.

Jak przekazał Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w poniedziałek o godz. 9:00 otwarta dla ruchu pojazdów zostanie ul. Centralna (droga powiatowa nr 2157K) pod wiaduktem na budowanej S7 w Pielgrzymowicach. Wykonawca wymienił warstwę ziemi o grubości ok. 4 metrów i przebudował ten odcinek drogi.

W tym samym dniu zamknięty dla przechodniów zostanie chodnik prowadzący od al. Solidarności do ul. Kleinera w krakowskiej Nowej Hucie. Dojście do ul. Kleinera z al. Solidarności będzie możliwe ulicami Wańkowicza i Łempickiego. Zamknięcie chodnika wiąże się z pracami ziemnymi, które będziemy prowadzili na tym odcinku S7 - zapowiedział Michna.

Kolejne zmiany już od wtorku

We wtorek będzie zmieniona organizacja ruchu na ul. Ujastek Mogilski w okolicy skrzyżowania z al. Solidarności. Na odcinku ok. 50 m jezdnia będzie zwężona do 6 metrów szerokości, a ruch przesunięty na zachodnią stronę jezdni. Zatoka postojowa zostanie zamknięta. Obowiązywać będzie ograniczenie prędkości 40 km/h.

Budowany odcinek S7 o długości 18,3 km przebiega od węzła Widoma (bez węzła - powstał on w ramach budowy odcinka Szczepanowice - Widoma) do włączenia do węzła Kraków Nowa Huta. Inwestycja jest realizowana na mocno zurbanizowanych terenach Krakowa, w związku z czym jest kosztowna i skomplikowana pod względem technicznym. Na trasie powstaną m.in. cztery węzły drogowe (Łuczyce, Raciborowice, Kraków Mistrzejowice, Kraków Grębałów), a także wiele innych obiektów inżynieryjnych. Zgodnie z harmonogramem budowa ma się zakończyć w listopadzie 2024 roku.

Za dokończenie budowy odcinka drogi ekspresowej S7 od węzła Widoma do Krakowa odpowiada konsorcjum Gulermak i Mosty Łódź, wybrane na wiosnę 2021 r. przez GDDKiA na miejsce poprzedniego wykonawcy. Umowa z nim została wypowiedziana, ponieważ dotychczasowe tempo prac nie pozwoliłoby na zakończenie ich w uzgodnionym terminie. Wartość zadania to blisko 1,546 mld zł.