Władze Krakowa apelują do Ministerstwa Infrastruktury, aby ponownie przeanalizowało plany rozbudowy autostrady A4 o trzeci pas ruchu w pobliżu opactwa oo. Benedyktynów w Tyńcu. Chodzi o ochronę cennych pod względem przyrodniczym i historycznym terenów.

Jak informuje Urząd Miasta Krakowa, według prezentowanych przez ministerstwo koncepcji nowe pasy ruchu na autostradzie A4 miałyby przebiegać w otulinie oraz na terenie Bielańsko-Tynieckiego Parku Krajobrazowego, przez korytarze ekologiczne, obszar Natura 2000 i użytki ekologiczne oraz tereny spacerowe i rekreacyjne.

"Należy przeanalizować wykonanie oddzielnych jezdni dla ruchu tranzytowego i miejskiego" - postulują urzędnicy. 

Wskazują też, że w dokumentacji brakuje wskazania przyszłego połączenia autostrady A4 z drogą ekspresową S7 w wariancie zachodnim, czyli rozpoczynającym się na węźle "Bielany". 

Nie wyrażamy zgody na przekroczenie rzeki Wisły po wschodniej stronie stopnia wodnego "Kościuszko". Takie rozwiązanie wiązałoby się z koniecznością wyburzenia co najmniej kilkudziesięciu budynków mieszkalnych, ingerencją w uroczysko "Celiny" oraz kolizjami z: torem kajakowym, drogą wojewódzką nr 780, planowanym nowym przebiegiem drogi wojewódzkiej nr 774. Takie warianty rozbudowy A4 nie są akceptowalne - mówi Andrzej Kulig, zastępca prezydenta Krakowa ds. polityki społecznej i komunalnej.