Dokładnie tydzień do wyborów w Stanach Zjednoczonych. Za 7 dni Amerykanie zdecydują kto zostanie prezydentem USA. O reelekcję ubiega się Donald Trump. Plany chce mu pokrzyżować Joe Biden. W ramach wczesnego głosowania swój głos oddało już ponad 68 milionów Amerykanów. To rekord i może być to zapowiedzią najwyższej frekwencji wyborczej od ponad 100 lat - przekazuje Reuters, powołując się na portal U.S. Elections Project.

Popularność przedterminowego głosowania dowodzi wyjątkowego zainteresowania tegorocznymi wyborami prezydenckimi, ale też obaw wyborców związanych pandemią koronawirusa i woli uniknięcia zatłoczonych lokali wyborczych w dniu głosowania.

Profesor Uniwersytetu Florydy Michael McDonald prognozuje, że frekwencja wyborcza wyniesie w tym roku 150 mln, czyli 65 proc. osób uprawnionych do głosowania - najwięcej od 1908 roku.