Estonia: Będziemy szkolić żołnierzy Ukrainy

We wtorek zorganizowano kolejne rozmowy w formacie Ramstein, które skupiają państwa wspierające militarnie Ukrainę. Podczas konferencji ministrowie obrony krajów Sojuszu, otrzymali aktualne informacje na temat sytuacji na froncie. Poznanie krytycznych potrzeb walczącej Ukrainy, miało skłonić przywódców Estonii do dołączenia do operacji Interflex.

Oprócz ciągłych dostaw broni i amunicji Ukraina potrzebuje stałego wsparcia krajów zachodnich w szkoleniu nowych i dodatkowych żołnierzy w tej przedłużającej się wojnie. Dlatego Estonia zdecydowała się dołączyć do kierowanej przez Brytyjczyków misji szkoleniowej Interflex, w której estońscy instruktorzy sił zbrojnych będą szkolić ukraińskich żołnierzy w Wielkiej Brytanii - powiedział Pevkur.

Misja prowadzona jest od lipca 2022 roku, a zainicjowała ją Wielka Brytania. Obecnie jedenaście krajów (nie licząc Ukrainy) uczestniczy w międzynarodowym projekcie szkolenia ukraińskich żołnierzy w prowadzeniu walki w standardach NATO. Estonia będzie dwunastym krajem, który wesprze misję szkoleniową.

Wezwałem także moich kolegów, aby zadeklarowali długoterminowe wsparcie dla Ukrainy na poziomie 0,25 procent PKB. Taką decyzję podjęła już Estonia. Nasze obliczenia pokazują, że jeśli wszystkie kraje Ramstein wniosą wkład na tym poziomie, łączna suma mogłaby osiągnąć 120 mld euro rocznie, tworząc warunki dla zwycięstwa Ukrainy - dodał minister Pevkur.

Tallin udzielił dotąd Ukrainie pomoc wojskową o wartości prawie 500 mln euro, czyli ponad 1,4 proc. swojego PKB. Darowizny obejmowały m.in. rakietowe pociski przeciwpancerne Javelin, haubice, miny przeciwczołgowe, granatniki przeciwpancerne, moździerze czy różnego rodzaju pojazdy wojskowe.

Przed spotkaniem w grupie Ramstein minister obrony Estonii przeprowadził także dwustronne rozmowy z ministrem obrony Ukrainy Rustemem Umierowem. Omawiano w niej strategię obrony dot. zwycięstwa Kijowa czy dostawę miliona pocisków. W tej inicjatywie Estonię może wesprzeć także Polska.