Arnold Schwarzenegger zwrócił się do Rosjan w filmie opublikowanym w mediach społecznościowych, aby "powiedzieć im prawdę o wojnie na Ukrainie”. Były gubernator Kalifornii potępił "propagandę i dezinformację" Kremla.

"Wiem, że wasz rząd powiedział wam, że to wojna o denazyfikację Ukrainy. Denazyfikacja Ukrainy? To nieprawda" - oświadczył Schwarzenegger, podkreślając, że ciągle ma szacunek dla narodu rosyjskiego. 

Zwracając się do rosyjskich żołnierzy, Schwarzenegger opowiada historię swojego ojca, żołnierza nazistowskich Niemiec podczas II wojny światowej, który został "podjudzony kłamstwami swojego rządu". Były aktor i polityk opowiada, jak jego ojciec wrócił z Leningradu jako człowiek "załamany fizycznie i psychicznie", nie tylko z powodu odniesionych ran, ale także z powodu poczucia winy.

"Nie chcę, żebyście skończyli złamani jak mój ojciec - podkreśla Schwarzenegger i dodaje, że "to nie jest wojna w obronie Rosji, jaką prowadzili wasi dziadowie lub pradziadowie".

Gwiazdor Hollywood wysłał także wiadomość do "władców na Kremlu", pytając ich dlaczego poświęcają tych młodych mężczyzn dla własnych ambicji. Do prezydenta Władimira Putina zwraca się: Ty zacząłeś tę wojnę. Prowadzisz tę wojnę. Możesz zatrzymać tę wojnę.

Schwarzenegger kończy swoje przemówienie przesłaniem poparcia dla obywateli Rosji, którzy demonstrowali przeciwko wojnie na ulicach rosyjskich miasta. Świat widział waszą odwagę. Wiemy, że ponieśliście konsekwencje tej odwagi (...). Jesteście nowymi bohaterami - mówi.

W czwartek do południa wideo było obejrzane już kilka milionów razy.