Wakacje to czas, kiedy podróżujemy, poznajemy nowe miejsca i osoby. Czy zawsze da się zweryfikować szczerość ich zamiarów? Jak nie dać się oszukać nowym znajomym?

Kto jest najbardziej narażony na manipulacje?

Wyjeżdżając na wakacje uważajmy na nowe znajomości - ostrzegają psycholodzy. Radzą, by nie ufać bezgranicznie każdej nowo poznanej osobie.

Podczas wakacji jesteśmy bardziej odważni i stawiamy się w różnych ryzykownych sytuacjach, a co za tym idzie, narażamy się na kontakt z oszustami - mówi psycholog Aleksandra Inatowicz-Łubiańska z Fundacji Itaka.

Na takie zagrożenie narażone są przede wszystkim dzieci i nastolatkowie - to te dwie grupy są najbardziej podatne na manipulacje. Dlatego też ważną role pełnią rodzice i opiekunowie, którzy powinni uświadamiać swoje pociechy.

Nie chodzi o to, by zamykać te dzieci w domach i nie pozwalać na nic. Chodzi o to, by rozmawiać z dzieckiem, ale nie na zasadzie: "Pamiętaj, uważaj na siebie", "Bądź ostrożny" i tak dalej. Mówmy wprost, jakie zagrożenia wiążą się z nowymi znajomościami i co powinny zrobić, gdy taka nowo poznana osoba wydaje się nam podejrzana - tłumaczy psycholożka.

Co powinno nas zaniepokoić?

Prócz dzieci ofiarami wakacyjnych oszustów padają także osoby dorosłe. Najbardziej podatne na wpływ oszustów są osoby, które znajdują się aktualnie w trudnej sytuacji życiowej lub po prostu brakuje im kogoś, komu mogą zaufać i zwierzyć się ze swoich problemów. Ci "oprawcy" to profesjonaliści i doskonale wiedzą, jak manipulować taką ofiarą - mówi Inatowicz-Łubiańska. Dodaje, że nigdy powinniśmy podawać nowo poznanym osobom żadnych wrażliwych informacji na swój temat.

Co powinno nas zaniepokoić w zachowaniu nowego znajomego? Pierwsza czerwona lampka powinna nam się zapalić, gdy nowy znajomy stara się spędzać z nami czas tylko sam na sam. Bez towarzystwa naszych znajomych czy rodziny. Druga, kiedy próbuje dowiedzieć się o nas wielu rzeczy, zadaje nam dużo pytań, a jednocześnie my o niej nic nie wiemy - wylicza psycholog. W takiej sytuacji warto porozmawiać o tym z kimś z naszego najbliższego otoczenia, by spojrzał na to chłodnym okiem i ocenił, czy faktycznie warto jest się czym martwić - dodaje.

W sytuacji, gdy ktoś nadwyręży nasze zaufanie i padniemy ofiarą oszusta, niezwłocznie powinniśmy powiadomić o tym policję. W przypadku osób niepełnoletnich -  także rodziców.

Opracowanie: