Niepokój na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych. Amerykanie obserwują radioaktywną chmurę, która w ciągu kilku lub kilkunastu dni może dotrzeć do USA. Eksperci zapewniają, że nie ma powodów do paniki, ale to nie uspokaja mieszkańców Alaski, Hawajów, Kalifornii, Kalifornii i stanu Oregon.

Na zachodzie kraju z aptek zniknął jodek potasu. Jeden z amerykańskich producentów w ostatnich dniach sprzedał 250 tys. pigułek. Inna firma zamierza zwiększyć produkcję i liczy, że w ciągu kilku dni sprzeda 4,5 miliona dawek, każda za 10 dolarów. Ludzie wykupili tabletki, mimo że nie było nawet zalecenia, by się w nie zaopatrzyć.

Przedstawiciele zarządzania kryzysowego ostrzegają przed ich przyjmowaniem, bo w obecnej sytuacji mogą wywołać u niektórych alergie na jodynę lub skutki uboczne.