Nasza najlepsza tenisistka - Iga Świątek - zadebiutuje dziś w turnieju tenisowym WTA Finals. W meksykańskiej Guadalajarze występuje jedynie osiem najlepszych zawodniczek sezonu. W tej wyjątkowej, kończącej tenisowy sezon imprezie, zawodniczki rywalizują w dwóch grupach. Polkę czekają więc na pewno trzy spotkania. Wieczorem Świątek rozegra pierwszy mecz przeciwko Greczynce Marii Sakkari. Początek pojedynku o 21:00.

W 2015 roku w Singapurze Turniej Mistrzyń wygrała Agnieszka Radwańska. Dla krakowianki był to jeden z najważniejszych sukcesów w karierze. Polka kilkakrotnie zagrała w imprezie z udziałem ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu. Teraz w elitarnym turnieju zadebiutuje Iga Świątek. Dla Polki to kolejny duży sukces po zeszłorocznym sukcesie w wielkoszlemowym French Open.

Świątek zaczynała rok jako 17. rakieta świata. W tym sezonie przez krótki czas w rankingu WTA była nawet czwarta.

Na początku roku Świątek wygrała turniej w Adelajdzie. Wiosną triumfowała w mocno obsadzonej imprezie w Rzymie. Docierała także do 1/8 finału w trzech turniejach wielkoszlemowych: Australian Open, Wimbledonie i US Open. Z French Open pożegnała się w ćwierćfinale. To wszystko złożyło się na odpowiednio wysokie miejsce w rankingu uwzględniającym jedynie wyniki z tego roku (zwykły ranking WTA uwzględnia wyniki z ostatnich 12 miesięcy).

Trudne rywalki Świątek

Przed Igą Świątek nowe wyzwanie w postaci turnieju WTA Finals. W fazie grupowej Polka rozegra trzy spotkania. Eksperci nie mają wątpliwości, że czekają nas trzy tenisowe bitwy - szczególnie, że Świątek ma rachunki do wyrównania.

Już dziś wieczorem o 21:00 rywalką naszej zawodniczki będzie Greczynka Maria Sakkari. To z nią Świątek przegrała na tegorocznym French Open, ale także na wrześniowym turnieju w czeskiej Ostrawie. Polka zmierzy się także z Hiszpanką Paulą Badosą, która wyrzucił ją z olimpijskiej rywalizacji w Tokio. W grupie Świątek ma także wiceliderkę światowego rankingu tenisistek - Białorusinkę Arynę Sabalenkę. Z nią nasza najwyżej notowana zawodniczka jeszcze nigdy nie grała. 

Sakkari na początek

Już pierwszy mecz będzie dla naszej tenisistki wyzwaniem. Maria Sakkari pokonywała ją w tym roku dwukrotnie. W Paryżu 4:6, 4:6 i w Ostrawie 4:6, 5:7. Jak widać, Świątek w obu tych pojedynkach nie ugrała nawet seta.

26-letnia Sakkari to jedna z najsympatyczniejszych zawodniczek ze światowej czołówki. Tak mówi o niej sama Iga Świątek. Jednak na korcie Greczynka już taka miła nie jest. Potrafi irytować swoje rywalki świetną grą w defensywie. Jest szybka, silna, dobrze porusza się po korcie. Trzeba jednak postawić jedno ważne pytanie w kontekście turnieju w Guadalajarze - jak poszczególne tenisistki poradzą sobie z grą w wyjątkowych warunkach.

Guadalajara - granie na wysokości

Guadalajara położona jest na wysokości ponad 1500 metrów. To będzie miało wpływ na warunki gry. Choć nie wydaje się to wielką przeszkodą, to jednak rolę odegrają niuanse. W nieco rozrzedzonym powietrzu piłki będą latać szybciej. Ważna może być technika czy finezja gry. Istotna będzie także dokładność, bo w takich warunkach łatwiej uderzyć piłkę w aut. 

Organizatorzy postanowili zawczasu zareagować i na ten turniej przygotowali piłki o obniżonym ciśnieniu. Mamy zatem sporo znaków zapytania. Pojedynek Igi Świątek z Marią Sakkari będzie można obejrzeć na antenie Canal+ Sport.


Opracowanie: