Teza, że śmierć trzech skazanych za zabicie Krzysztofa Olewnika mężczyzn nastąpiła bez udziału osób trzecich, jest dyskusyjna - podaje "Wprost". Tygodnik twierdzi, że dotarł do raportu sporządzonego dla sejmowej komisji śledczej. Dokument ma odsłaniać nowe okoliczności śmierci skazanych za zbrodnię: Wojciecha Franiewskiego, Sławomira Kościuka i Roberta Pazika. Wszyscy trzej zmarli w więzieniu.

Z opinii sporządzonej na potrzeby komisji śledczej ds. zabójstwa Krzysztofa Olewnika ma wynikać, że w nocy z 18 na 19 czerwca 2007 r. strażnik więzienny odstąpił od reanimacji Wojciecha Franiewskiego. Dotychczas informacje na ten temat sprowadzały się do stwierdzenia, że próba ratowania więźnia była po prostu nieudana. Autorzy raportu opisują też zagadkowe okoliczności śmierci dwóch pozostałych zabójców Olewnika.

Krzysztofa Olewnika porwano w październiku 2001 r. Miesiąc po odebraniu okupu przez porywaczy mężczyzna został zamordowany. Miejsce ukrycia jego zwłok wskazał Sławomir Kościuk, który pomagał Robertowi Pazikowi w uduszeniu ofiary. Ciało znaleziono w październiku 2006 r., w miejscowości Różan (Mazowieckie).