SLD chce, by minister infrastruktury Cezary Grabarczyk przedstawił na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu informację o obecnej sytuacji na kolei. Sojusz uważa, że mimo grudniowej zapowiedzi Grabarczyka wdrożenia programu naprawczego, sytuacja na kolei nie poprawia się.

Wniosek o informację Grabarczyka ws. sytuacji na kolei klub Sojuszu złożył u marszałka Sejmu - poinformował PAP rzecznik klubu Tomasz Kalita.

Wiceszef sejmowej komisji infrastruktury Wiesław Szczepański i rzecznik Sojuszu Tomasz Kalita przypomnieli na konferencji prasowej w Sejmie, że podobną informację Grabarczyk przedstawił posłom 17 grudnia.

Minister Cezary Grabarczyk ma być lokomotywą PO w najbliższych wyborach do parlamentu. Ta lokomotywa ponad dwa miesiące temu zapowiadała, że wyciągnie polską kolej z kryzysu. I co się od tego czasu stało? Ano, nic się nie stało. Okazuje się, że przez te dwa miesiące, od kiedy pan minister Cezary Grabarczyk zapowiadał tu w Sejmie program naprawczy i zmiany na kolei, nic się nie wydarzyło - mówił Kalita.

We wniosku SLD czytamy ponadto, że blisko dwa miesiące temu, podczas debaty sejmowej minister infrastruktury "mówił o zmianach organizacyjnych, lepszym wykorzystaniu środków unijnych na inwestycje, poniesieniu konsekwencji przez osoby odpowiedzialne za chaos panujący na kolei, w związku z wprowadzeniem nowego rozkładu jazdy".

Minęły dwa miesiące i co mamy? Otóż mamy nowego wiceministra odpowiedzialnego za kolej, mamy PKP SA i PKP Intercity bez prezesów, w PKP PKL wakaty czterech członków zarządu - wskazano we wniosku.

W związku z tym SLD chce, by Grabarczyk przedstawił w Sejmie informację na temat obecnej sytuacji na kolei.