MSZ Rosji oświadczyło, że strona polska została zawczasu poinformowana o konieczności zamiany tablicy na miejscu katastrofy Tu-154M. Podkreśliło, że wszystkie bez wyjątku pomniki i znaki pamiątkowe na terytorium Rosji muszą mieć napisy po rosyjsku. Jak dodało ministerstwo, Polska nie zareagowała także na propozycje dotyczące treści nowego napisu.

Niezwłocznie po zamontowaniu tablicy stronie polskiej kanałami dyplomatycznymi zaproponowano, aby się określiła, jak zamierza rozwiązać stworzony przez siebie problem. Reakcji na ten apel nie było - oznajmiło rosyjskie MSZ. MSZ Rosji liczy na to, iż polskie osobistości oficjalne wiedzą, że językiem państwowym na terytorium FR jest rosyjski - oznajmiło rosyjskie MSZ. Ministerstwo poinformowało też, że Polsce przekazano propozycje dotyczące treści nowego napisu. Także na to reakcji strony polskiej nie było.

Rosyjskie MSZ oznajmiło również, że w związku z tym zdumienie wywołuje komentarz rzecznika MSZ Polski, ponieważ strona polska była w pełni poinformowana tak o niedopuszczalności takich działań bez oficjalnego uzgodnienia, jak i o konieczności jak najszybszej zamiany tablicy na kamieniu memorialnym.

Na nowej tablicy na miejscu katastrofy smoleńskiej znajduje się napis: "Pamięci 96 Polaków na czele z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku". Tablicę umieszczono w piątek (8 kwietnia 2011 r.), przed uroczystościami na lotnisku Siewiernyj z udziałem rodzin ofiar katastrofy oraz pierwszej damy Anny Komorowskiej. Napis jest w języku rosyjskim i zniknęły z niego słowa o ludobójstwie w Katyniu.

Na poprzedniej, ufundowanej przez Stowarzyszenie Katyń 2010 - widniał napis: "Pamięci 96 Polaków na czele z prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, którzy 10 kwietnia 2010 r. zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, w drodze na uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 r.". Tablicę umieszczono kilka miesięcy temu, razem z drewnianym krzyżem, który został na miejscu katastrofy.