Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że "uznaje za zakończoną" sprawę pomocy prawnej od USA w sprawie katastrofy smoleńskiej. Jeszcze w marcu Stany Zjednoczone informowały, że już w początkowym okresie śledztwa, przekazały Polsce wszelkie materiały dotyczące katastrofy, jakimi dysponowały - ujawnił rzecznik NPW.

Pułkownik Zbigniew Rzepa dodał, że polscy śledczy dostali pakiet dokumentów niejawnych, które dołączono do akt śledztwa. Ponadto uzyskano od Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego pakiet materiałów związanych z prowadzonymi we współpracy z organami władz USA oraz producenta badaniami zapisów urządzeń TAWS i FMS, które włączono do akt głównych śledztwa.

Wobec powyższych informacji, Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie uznała sprawę pomocy prawnej Stanów Zjednoczonych Ameryki za zakończoną - podsumował Rzepa.

Jak przyznawał w 2010 roku prokurator generalny Andrzej Seremet, wniosek o pomoc do Departamentu Sprawiedliwości USA dotyczył udostępnienia ewentualnie posiadanych przez stronę amerykańską zapisów nasłuchów "rozmów w przestrzeni".