Prokurator generalny i wojskowi prokuratorzy, prowadzący śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej, spotkają się z sejmową komisją sprawiedliwości. Zapowiedział to marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna. Do spotkania ma dojść pod koniec lipca lub na początku sierpnia.

Rozmawiałem wczoraj z prokuratorem generalnym i dobrym pomysłem jest zaproszenie go i prokuratorów prowadzących tę sprawę z Prokuratury Wojskowej do Sejmu i spotkanie z komisją sprawiedliwości i informacja, także by opinia publiczna dowiedziała się, na jakim etapie jest śledztwo (w sprawie katastrofy smoleńskiej) - mówił na konferencji prasowej Schetyna.

W jego opinii, tak powinny być prowadzony nadzór nad śledztwem w sprawie katastrofy prezydenckiego samolotu. A nie organizowanie stu kilkudziesięcioosobowego zespołu, który ma być organizować medialny szum a nie wyjaśniać sprawę - dodał marszałek, odnosząc się do zespołu parlamentarnego powołanego z inicjatywy posłów PiS.

Jak podkreślił, prokurator Seremet prosił by spotkanie z komisją sprawiedliwości mogło odbyć się w przyszłym lub w kolejnym tygodniu.

Schetyna podkreślił, że zespół parlamentarny, którym ma kierować Antoni Macierewicz (PiS) nie jest organem Sejmu. Nie może przesłuchiwać, może mieć wolę sprawczą, ale nie może działać sprawnie i nie może zastępować organów prokuratury i tego wszystkiego co powinno i będzie służyć wyjaśnieniu sprawy.

Pierwsze posiedzenie parlamentarnego zespołu zainicjowanego przez polityków PiS - którym pokieruje poseł Antoni Macierewicz - odbyło się we wtorek. Zasiadają w nim wyłącznie politycy PiS.