146 tys. zł to rachunek, jaki Warszawie wystawiła agencja ochrony Zubrzycki - pisze "Życie Warszawy". Tyle właśnie kosztowało ustawienie płotów przed mszą żałobną na pl. Piłsudskiego po katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.

W noc poprzedzającą uroczystości wolontariusze, urzędnicy i pracownicy agencji Zubrzycki ustawiali barierki dzielące miejsca dla żałobników na sektory. Jednak tylko agencja nie pracowała za darmo. Firmie, która często współpracuje z miastem przy okazji dużych imprez, MSWiA chce cofnąć koncesję. Trwają procedury odwoławcze.

Ratusz wykorzystał artykuł prawa zamówień publicznych mówiący, że w wyjątkowej sytuacji, gdy konieczne jest natychmiastowe wykonanie zadania, urząd może złożyć takie zamówienie z wolnej ręki, a więc bez przetargu.

Wysłaliśmy kilka pytań, dotarły do nas dwie odpowiedzi. Wybraliśmy tę tańszą - mówi dyrektor miejskiego Biura Administracyjno-Gospodarczego Andrzej Kicman. Nie pamięta jednak, kto złożył drugą ofertę. Zaskoczeni wysokością opłaty są nawet urzędnicy ratusza. Umowa zostanie sprawdzona, a być może zweryfikowana - mówi Ewa Gawor, szefowa miejskiego Biura Bezpieczeństwa.