Po południu ogłoszone zostaną wyniki tak zwanych stress testów europejskich banków. Ekonomiści sprawdzali na różne sposoby, jak europejskie instytucje finansowe poradzą sobie z ewentualnym kolejnym kryzysem, komu grozi upadek, kto potrzebuje pomocy. Pod lupą znalazło się 91 banków.

I wygląda na to, że żadne polskie banki nie są zagrożone. Największy niepokój budzi działający u nas Polbank, który jest filią greckiego Eurobanku. A jak wiemy, Grecja ma ostatnio spore kłopoty. To jednak na razie wyłącznie przypuszczenia. Najbardziej zagrożone są natomiast niemieckie i hiszpańskie banki regionalne.

Oficjalne wyniki Komisja Europejska ogłosi po godzinie 18. W Polsce pierwszy poda je PKO BP.