Część uczniów sześciu wielkopolskich szkół wróciła do systemu nauki zdalnej. Powodem są potwierdzone przypadki zakażenia koronawirusem w tych placówkach. Jest w tym gronie zespół szkół z Jarocina, w którym na kwarantannę trafiło 80 nastolatków. W Śląskiem w trybie innym niż stacjonarny pracuje obecnie 10 szkół. Jest wśród nich podstawówka z Rybnika, której uczeń zasłabł w czasie WF-u: w szpitalu potwierdzono u niego zakażenie SARS-CoV-2. W Łodzi po potwierdzeniu zakażenia u nauczyciela na kwarantannę trafiło właśnie 90 uczniów szkoły podstawowej.
W Wielkopolsce - jak donosi reporter RMF FM Mateusz Chłystun - zdalnie uczy się ponownie część uczniów Zespołu Szkół nr 5 w Jarocinie, gdzie zakażenie SARS-CoV-2 potwierdzono u jednej z nauczycielek.
Na kwarantannę trafiło łącznie 80 nastolatków: 57 z nich to uczniowie klas szóstych, siódmych i ósmych, zaś 23 to grupa młodzieży ze świetlicy, która również miała kontakt z zakażoną nauczycielką.
Od dzisiaj wszyscy uczą się zdalnie.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono również u jednego z uczniów Zespołu Szkół nr 2 w Jarocinie. Tam na kwarantannę skierowana została jedna klasa.
Podobna jest sytuacja części uczniów ze Szkoły Chóralnej w Poznaniu, szkoły przy Ośrodku Rewalidacyjno-Wychowawczym sióstr serafitek w Poznaniu oraz szkół w Wągrowcu i Czarnkowie. Ostatniej doby w Wielkopolsce przybyło 79 nowych przypadków koronawirusa. Osiem osób trafiło do szpitala jednoimiennego w Poznaniu.
W Śląskiem w trybie innym niż stacjonarny pracuje natomiast obecnie 10 szkół.
Jest wśród nich podstawówka z Rybnika, której uczeń, siódmoklasista, zasłabł w czasie lekcji wychowania fizycznego.
Chłopak trafił do szpitala, a wykonany tam test potwierdził zakażenie koronawirusem, które prawdopodobnie było przyczyną zasłabnięcia.
Kwarantanną objęta została klasa tego ucznia, a także połowa innej, która także ćwiczyła akurat na sali gimnastycznej.
Wśród ostatnich przypadków zakażeń koronawirusem w Śląskiem są również zakażenia w liceum i podstawówce w Mysłowicach i w technikum w Częstochowie.
Dwie spośród śląskich placówek, w których zajęcia nie odbywają się stacjonarnie, to szkoły przyszpitalne: nie stwierdzono tam przypadków koronawirusa, ale ze względu na bezpieczeństwo chorych dzieci zdecydowano o innej niż stacjonarna formie nauczania.
Na kwarantannę trafiło dzisiaj również 90 uczniów Szkoły Podstawowej nr 23 w Łodzi. Powód: potwierdzenie zakażenia koronawirusem u nauczyciela z tej placówki.
"Potwierdzam, że około 90 uczniów Szkoły Podstawowej nr 23 w Łodzi oraz członków ich rodzin zostało poddanych kwarantannie" - przekazał w czwartkowy wieczór rzecznik wojewódzkiego sanepidu Zbigniew Solarz.
Jak dodał: "To uczniowie klas starszych: szóstej, siódmej i dwóch ósmych".
Do piątku zdalnie uczyć się będzie w Łódzkiem również blisko 150 uczniów Szkoły Podstawowej w Byszewie niedaleko Kutna i 125 uczniów oraz 17 nauczycieli z Bolimowa w powiecie skierniewickim. W obu szkołach koronawirusa wykryto u nauczycieli.
W Liceum Salezjańskim w Łodzi w trybie zdalnym uczą się 43 osoby, a w łódzkiej British International School kwarantanną objęto 18 osób.
W całym kraju - takie dane przekazał dzisiaj resort edukacji - w trybie mieszanym pracuje obecnie 100 placówek oświatowych, a w trybie zdalnym - 51.
Pozostałe - to ponad 48,3 tysiąca placówek, czyli 99,68 procent - działają normalnie.
Liczby te oznaczają, że przybywa w Polsce szkół i przedszkoli, które pracują w trybie innym niż stacjonarny. W środę bowiem w trybie mieszanym pracowało w całym kraju 87 placówek, a w trybie zdalnym - 45.
