Bronisław Komorowski tydzień temu informował o tym, że uzyskał pozytywny test na koronawirusa. Jak informuje „Fakt” podjęto o decyzję przewiezieniu byłego prezydenta do warszawskiego szpitala.

W czwartek tydzień temu Bronisław Komorowski poinformował, że wykonany test potwierdził u niego zakażenie koronawirusem.

Jak podawał Onet, Bronisław Komorowski od dziewięciu miesięcy przebywa w domu w Budzie Ruskiej na Podlasiu. Były prezydent przyznał, że nie wie, jak się zaraził. To nauczka dla wszystkich, że można się zarazić zupełnym przypadkiem - mówił Onetowi.

Kiedy Komorowski gorzej się poczuł, przebywał w szpitalu w Sejnach niedaleko swojej podlaskiej posiadłości. Jak podaje "Fakt", podjęto jednak decyzję, by przetransportować go do Warszawy.

Dyrektor biura byłego prezydenta zapewniła w rozmowie z PAP, że stan jego zdrowia jest stabilny. Pan prezydent był wcześniej w szpitalu w Sejnach i tam lekarze w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia podjęli decyzję, że lepsze specjalistyczne szpitale dla tego typu pacjentów z koronawirusem są w Warszawie. Stan jest stabilny, nic się nie pogorszyło, pan prezydent jest po prostu przewożony do lepszego szpitala - powiedziała Kulikowska.

Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia w rozmowie z "Super Expressem" poinformował, że prezydent Bronisław Komorowski będzie leczony w Warszawie w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym.