Rośnie liczba zgonów spowodowanych przez Covid-19. Rozprzestrzeniające się pandemia powoduje, że wydłuża się czas oczekiwania na pochówek. Według danych Urzędu Stanu Cywilnego w Rzeszowie tylko w pierwszym tygodniu listopada zmarło 107 osób, podczas gdy w ubiegłym miesiącu pochówków było 331.
Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Rzeszowie przyznał, że w stolicy Podkarpacia, podobnie jak w innych regionach, wydłużył się czas oczekiwania na pochówek. W tej chwili wynosi on tydzień.
Na razie sobie radzimy, z zakładu zieleni przesuwamy pracowników do kopania grobów. Myślę, że jeżeli tych pogrzebów będzie jeszcze więcej, to rząd wprowadzi uproszczenia ceremonii pogrzebowych do niezbędnego minimum. Jak na wiosnę. Ceremonia pogrzebowa będzie się odbywała bezpośrednio nad grobem. To zdecydowanie pozwoli przyspieszyć czynności związane pochówkiem. Ale miejmy nadzieję, że tak nie będzie, że wszystko wróci do normalności - stwierdził Sławomir Progorowicz. Jego zakład wprowadził już pracę w soboty, by czas oczekiwania był krótszy, chce też kupić nową chłodnię.
W październiku 2020 roku w Rzeszowie zmarło o 91 osób więcej niż rok wcześniej.
Jeszcze dłużej na pochówek trzeba czekać w Krakowie. Czas oczekiwania wynosi nawet dwa tygodnie.
W październiku w stolicy Małopolski odnotowano ponad 1100 zgonów. To 300 więcej niż w tym samym miesiąc rok wcześniej. Te statystki są bardzo niepokojące, to przerażające dane. Więcej zgonów zaczęło przybywać od sierpnia. Do tej pory czas oczekiwania na pogrzeb to było kilka dni, teraz to nawet dwa tygodnie - przyznał w rozmowie w RMF FM Dariusz Nowak z krakowskiego urzędu miasta.
W tej sytuacji zdecydowano, że pogrzeby będą się również odbywały w soboty. Urzędnicy planują też zakupienie dodatkowej chłodni do przechowywania ciał, bo kończą się w nich już miejsca.
Jeżeli ten wzrost się utrzyma, to na koniec listopada możemy spodziewać się około 800 pogrzebów, podczas gdy standardowo średnia miesięczna liczba pochówków kształtuje się na poziomie 500 - tłumaczył Paweł Sularz, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Krakowie.
Również na Opolszczyźnie uruchamiane są rezerwowe chłodnie. Tu także wydłuża się czas oczekiwania na pochówek.
Przygotowania do pochówku osoby, która zmarła z powodu Covid-19 nieco różnią się od standardowych. Rekomendacje w tej sprawie znalazły się w rozporządzeniu resortu zdrowia.
Zwłoki osób zmarłych na chorobę wywołaną wirusem SARS-CoV-2 (Covid-19) należy zdezynfekować płynem odkażającym, który działa wirusobójczo. W takich przypadkach należy też odstąpić od standardowej procedury mycia zwłok, a w przypadku zaistnienia takiej konieczności należy zachować szczególne środki ostrożności.
Resort zdrowia podkreśla, żeby unikać ubierania zwłok do pochówku oraz ich okazywania. Ciało zmarłego na Covid-19 należy umieścić w ochronnym, szczelnym worku wraz z ubraniem lub okryciem szpitalnym. Worki również trzeba poddać dezynfekcji.
Gdy zwłoki znajdą się w trumnie trzeba ją zamknąć szczelnie, a następnie spryskać ją płynem odkażającym o działaniu wirusobójczym. Tak samo należy postępować w przypadku transportu do krematorium.
Pogrzeby osób, które zmarły z powodu Covid-19 odbywają z nieco większym opóźnieniem niż pozostałe, ponieważ w tym przypadku w związku ze śmiercią członka rodziny na COVID-19 domownicy zmarłego są w kwarantannie i termin pogrzebu trzeba dostosować do jej zakończenia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pogrzeby w czasie pandemii. Są rekomendacje dotyczące pochówku zmarłych na Covid-19
