Ważą blisko 50 ton, rozwijają prędkość do 135 km/h, mogą przewieźć kilkanaście ton wody i środka gaśniczego. Dwa nowoczesne wozy strażackie rozpoczynają pracę we Wrocławskim Porcie Lotniczym im. Mikołaja Kopernika. To ostatni akord przygotowań do Euro 2012.

Jak powiedział podczas konferencji prasowej, na której zaprezentowano wozy, wiceprezes Portu Lotniczego Jarosław Wróblewski, starania o zakup nowego wyposażenia dla straży pożarnej trwały niemal dwa lata. Dysponując tak nowoczesną infrastrukturą lotniskową zależało nam, by również w kwestiach bezpieczeństwa przeciwpożarowego spełniać najwyższe standardy. Naszym priorytetem było, aby nowe pojazdy pojawiły się na lotnisku przed Euro - mówił.

Samochody zostały skonstruowane zgodnie z wytycznymi przedstawionymi m.in. przez pracujących na lotnisku strażaków. Każde z aut może przewozić 15,5 tony wody i jedną tonę środka gaśniczego. Wyposażone zostały w dwa niezależne silniki o mocy 700 koni mechanicznych, co pozwala na jednoczesną jazdę i prowadzenie akcji gaśniczej. Jeden samochód może przewozić maksymalnie czterech strażaków, ale do jego obsługi wystarczy jedna osoba. Pojazdy ważą blisko 50 ton, ale mogą osiągnąć prędkość nawet 135 km/h, a od 0 do 80 km/h przyspieszają w czasie nieco poniżej 20 s. Koszt zakupu samochodów wyniósł blisko 10 mln zł.

Pojazdy zostały także wyposażone m.in. w wysięgnik o długości 15 m, na końcu którego znajduje się specjalny przebijak. W wypadku pożaru wewnątrz samolotu można za jego pomocą przebić kadłub płonącej maszyny i gasić pożar od wewnątrz. To rozwiązanie stosowane jest głównie w pożarach samolotów transportowych, ale pozwala także na akcję gaśniczą w pasażerskich - wyjaśnił komendant lotniskowej straży pożarnej Stanisław Jaruszewski.

Obecnie w jednostce lotniskowej pracuje 36 strażaków, którzy mają do swojej dyspozycji pięć wozów gaśniczych. Jednak na czas trwania Euro 2012 liczba pracowników zostanie podwojona.