Do wyborów do Sejmu i Senatu zostały już tylko cztery tygodnie, w najbliższym czasie należy się więc spodziewać przyspieszenia kampanii wyborczej. Na razie politycy spotykają się z wyborcami głownie na konwencjach.

Koalicja Obywatelska ma od jutra ruszyć z kampanią wyborczą pod hasłem "Współpraca, a nie kłótnie". Hasło jest jednak średnio dopasowane do treści kampanii, bo lider PO Grzegorz Schetyna głównie straszy: Polacy! Chcę was ostrzec - pan Kaczyński idzie po wasze pieniądze!

Najbliższe dni mogą rozstrzygnąć o tym, jak właściwie rozumieć propozycje podniesienia płacy minimalnej kosztem przedsiębiorców i przynieść kolejne odkrycia, zawarte w opublikowanym właśnie, obszernym programie PiS.

Będzie też kontynuacja sprawy hejterskich działań sędziów. Zbierze się Krajowa Rada Sądownictwa, której członek został publicznie oskarżony o anonimowe, antysemickie wpisy. To nie jest wprost element kampanii, ale dla wielu bardzo istotny. Jarosław Dudzicz pod pseudonimem "jorry123" miał kilka lat temu zamieszczać w sieci antysemickie wpisy. Jak zapowiedział szef KRS Leszek Mazur, zbierająca się w poniedziałek rada ma w tej sprawie zażądać od Dudzicza wyjaśnień. Czy grożą mu jakieś konsekwencje? Odpowiedź brzmi: tak

symboliczne, że właściwie żadne. Sędzia Dudzicz pełni funkcję zastępcy rzecznika KRS i sam rzecznik, Maciej Mitera zapowiedział, że poprosi go o rezygnację. Jeśli do niej nie dojdzie - Rada może go z tej funkcji odwołać - i to właściwie wszystko. Z funkcji członka KRS Dudzicza nie może odwołać ani sama KRS ani Sejm, który go powołał. Jeśli zarzuty się potwierdzą, a sędzia nie zrezygnuje sam, jedyną droga pozbycia się go będzie pozbawianie go statusu sędziego, co wymaga postępowania i wyroku dyscyplinarnego. Być może jednak sprawa zostanie rozstrzygnięta bez potęgowania kompromitacji KRS. Gdyby potwierdziło się, że antysemita "jorry123" to sędzia Dudzicz, grozi mu nie tylko utrata stanowisk, ale i 3 lata więzienia.

W zaniedbanej przez wszystkich poza PiS sieci ma się także ukazać kilka klipów wyborczych.

A już jutro kolejna debata RMF, Interii i Dziennika Gazety Prawnej "Po prostu Polska" - tym razem o zdrowiu. Kampania wyborcza stopniowo nabiera rozpędu.

Opracowanie: