Za nami bardzo zimna noc. W Jeleniej Górze temperatura przy gruncie spadła do minus 22 stopni. Z kolei we Wrocławiu i na Podhalu zmierzono minus 20 stopni. Również kolejna noc szykuje się bardzo zimna.

Zima w Polsce nie odpuszcza. Minionej nocy w całym kraju minimalna temperatura spadła poniżej 0 stopni.

Najzimniej było w Jeleniej Górze w województwie dolnośląskim. Tam - jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - temperatura minimalna wyniosła minus 15,9 st. Jeszcze zimniej było przy gruncie. Tam zmierzono minus 22 stopnie.

Najzimniejszym miastem wojewódzkim był natomiast Wrocław. W stolicy województwa dolnośląskiego temperatura w nocy spadła do minus 13 stopni, a przy gruncie - do minus 20.

"Przyczyną tej sytuacji jest spływ arktycznego powietrza, które w ostatnich dniach "mroziło" również Bawarię" - informuje IMGW.

Do minus 20 temperatura minimalna spadła również na Podhalu.

Najwyższą temperaturę minimalną zmierzono na Helu - minus 0,5 st. Przy gruncie natomiast najwyższą temperaturę odnotowano w Kołobrzegu i Przemyślu - plus 1 stopień.

Mróz w poniedziałek nie odpuści

Dziś niemal w całym kraju będzie ujemna temperatura. Od minus 7 stopni Celsjusza na południu, ok. minus 2 stopni w centrum, jedynie nad samym morzem w najcieplejszym momencie dnia wzrośnie do 1 stopnia na plusie. W rejonach podgórskich Karpat utrzyma się bardzo niska temperatura. Tam wyniesie ona ok. minus 10 stopni Celsjusza - mówi Dorota Pacocha z Centralnego Biura Prognoz IMGW.

Na południu kraju zachmurzenie będzie małe i umiarkowane. Na pozostałym obszarze będzie umiarkowane i okresami wzrastające do dużego.

Na północy i wschodzie kraju wystąpią słabe opady śniegu. W Bieszczadach przybędzie śniegu o kolejne 5 cm - podkreśla Pacocha.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na wschodzie okresami porywisty, z kierunków południowych. Wysoko w Sudetach będzie się wzmagał i w porywach może osiągać do 70 km/h.

Noc z poniedziałku na wtorek zapowiada się z zachmurzeniem dużym z większymi przejaśnieniami. Lokalnie na Mazurach, Lubelszczyźnie i w rejonach podgórskich Dolnego Śląska i Podkarpacia wystąpią słabe opady śniegu. Nad ranem na wschodzie pojawią się lokalnie mgły marznące, ograniczające widzialność do 300 m - przekazała synoptyk IMGW.

To będzie kolejna mroźna noc. Temperatura minimalna wyniesie ok. minus 15 stopni Celsjusza w rejonach podgórskich Karpat. Tam też będzie wydane ostrzeżenie przed silnym mrozem. Minus 12 stopni będzie na południu, na nizinach oraz na wschodzie kraju, ok. minus 7 stopni w centrum, a na północy i zachodzie minus 4 stopnie Celsjusza - powiedziała synoptyk IMGW.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na obszarach podgórskich Karpat porywisty. Te porywy osiągać będą do 55 km/h i powodować będą zawieje i zamiecie śnieżne. Wysoko w Sudetach i Karpatach porywy wiatru będą osiągać do 70 km/h, a na szczytach Bieszczadów do 85 km/h.

Powieje z południowego wschodu i z południa.

Od wtorku i środy na zachodzie zrobi się nieco cieplej. Tam temperatura maksymalna oscylować będzie wokół zera, ale za to będzie padać śnieg i deszcz ze śniegiem.