Po chłodniejszym wtorku do Polski wraca ciepło. Już dziś w całym kraju będzie słonecznie, a temperatura przekroczy 20 stopni Celsjusza. Kolejne dni zapowiadają się upalnie.

To ciepły poranek w całym kraju - od 14 stopni na północy do nawet 18 stopni Celsjusza na zachodzie. Pogoda będzie dopisywać przez cały dzień.

Będzie sporo słońca, tylko gdzieniegdzie na wschodzie i północy duże zachmurzenie. Możliwy przelotny deszcz - mówi synoptyk IMGW, Małgorzata Tomczuk.

Niemal wszędzie termometry pokażą minimum 20 stopni Celsjusza. Poniżej - jedynie na Suwalszczyźnie, gdzie temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie około 19 stopni. Najcieplej będzie na Dolnym Śląsku - tam nawet 26 stopni

Wiatr będzie słaby i umiarkowany. Silniejszy nad morzem - prognozuje synoptyk IMGW Małgorzata Tomczuk.

Pogodnie zapowiada się noc, choć lokalnie mogą występować mgły. Temperatura w nocy wyniesie od 8 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, 12-13 st. C na nizinie szczecińskiej, do 14 stopni nad morzem - prognozuje synoptyk. Dodaje, że będzie wiał słaby, zmienny wiatr.

Upalny koniec tygodnia. W weekend - możliwe burze

Jeszcze cieplej będzie w kolejnych dniach. Jutro na zachodzie temperatura wyniesie do 28 stopni Celsjusza. W piątek termometry pokaża tam nawet 30 stopni

Weekend również będzie miejscami upalny, choć można spodziewać się też przelotnego deszczu oraz burz.