Alerty pierwszego stopnia przed oblodzeniem wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej dla wszystkich województw. Uważać muszą zarówno piesi, jak i kierowcy!

Synoptycy ostrzegają przed trudnymi warunkami na drogach i chodnikach. Wydali alerty pierwszego stopnia przed oblodzeniem niemal dla całego kraju.

Wolne od alertów są jedynie północne powiaty województw podlaskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego.

W miejscach, których dotyczą ostrzeżenia, prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu. 

Temperatura minimalna wyniesie od -4 do -1 st., lokalnie około -6 st. Przy gruncie spadnie natomiast do około -4 st., a lokalnie do -7. Ujemna temperatura powietrza także ma się utrzymać nawet do przyszłego czwartku.

Ostrzeżenia będą obowiązywały od czwartkowego wieczora od piątkowego poranka.

Pogoda w czwartek

W czwartek zachmurzenie będzie duże. Synoptycy prognozują opady śniegu na północnym wschodzie, tam również wystąpią opady marznące powodujące gołoledź. Na pozostałym obszarze kraju deszcz, a w górach deszcz ze śniegiem i śnieg.

Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od -7 st. na Suwalszczyźnie, w centrum termometry pokażą 7 "kresek". Najcieplej będzie na południowym zachodzie - do 9 stopni.

Wiatr na północnym wschodzie słaby i umiarkowany. Na pozostałym obszarze umiarkowany, dość silny i porywisty, powieje z prędkością do 65 km/h i z południowego zachodu.

W nocy z czwartku na piątek zachmurzenie będzie duże i całym kraju wystąpią opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Na północnym wschodzie będą także opady deszczu marznącego.

Temperatura minimalna od -13 stopni na Suwalszczyźnie, -4 w centrum. Najcieplej około 0 st. - będzie na południowym zachodzie kraju.

Wiatr umiarkowany, dość silny i porywisty, do 65 km/h, powieje z północnego zachodu.

Pogoda w piątek

W piątek zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Za wyjątkiem południowego wschodu miejscami słabe opady śniegu, tylko na południowym zachodzie deszczu ze śniegiem i deszczu. Na południowym zachodzie po południu możliwe opady marznącego deszczu powodujące gołoledź.

Temperatura maksymalna od -8 stopni na północnym wschodzie i -5 na Podlasiu, Mazurach oraz Kaszubach, około -2 w centrum do 1-2 stopni na południu i południowym zachodzie.

Wiatr będzie słaby i umiarkowany, na ogół wschodni i północno-wschodni, tylko na krańcach wschodnich zachodni.

Wysoko w Tatrach porywy wiatru do 90 km/h i tam wiatr powodować może zamiecie śnieżne.

Nadchodzi siarczysty mróz

Czeka nas prawdziwe uderzenie zimy. Duże ochłodzenie dotrze do nas w niedzielę - ostrzega synoptyk Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Najbardziej narażone na silny mróz są tereny Polski północnej, północno-wschodniej, ewentualnie na krańcach wschodnich - mówi synoptyk.

Temperatura początkowo może spadać do minus 12 stopni Celsjusza. Tak będzie w nocy z czwartku na piątek. A silne mrozy mogą się pojawić właśnie od niedzieli, kiedy zacznie napływać chłodne powietrze, szczególnie w poniedziałek. W nocy z niedzieli na poniedziałek pojawi się już minus 14-15 stopni Celsjusza - dodaje Walijewski.