Kolumbijczyk Egan Bernal z ekipy Ineos Grenadiers wygrał w Campo Felice w górach Abruzji dziewiąty etap wyścigu kolarskiego Giro d'Italia i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.
Bernal zaatakował na ostatnim, szutrowym odcinku podjazdu do mety, na którym wyprzedził o 7 sekund Włocha Giulio Ciccone (Trek-Segafredo) oraz Rosjanina Aleksandra Własowa (Astana-Premier Tech).
Dziesięć sekund stracili do Kolumbijczyka Belg Remco Evenepoel (Deceuninck-Quick Step) oraz Irlandczyk Dan Martin (Israel Start-Up Nation).
W klasyfikacji generalnej Bernal, triumfator Tour de France 2019, wyprzedza o 15 sekund Evenepoela oraz o 20 Własowa.
W niedzielę przed startem został wycofany z wyścigu Tomasz Marczyński z ekipy Lotto Soudal. Powodem były powikłania po przechorowaniu wirusa Covid-19.
Tomasz miał neurologiczne objawy pocovidowe: bóle i zawroty głowy, bezsenność i problemy z koordynacją. Lekarz ekipy Maarten Meirhaeghe zdecydował wycofać go ze względów bezpieczeństwa i w celu przeprowadzenia dodatkowych badań - przekazała belgijska grupa.
Etap rozstrzygnął się na 6-kilometrowym podjeździe do Campo Felice, miejsca, gdzie lubił odpoczywać Jan Paweł II. Ostatnie 1600 metrów stanowił odcinek szutrowy. Właśnie na nim przyspieszył Bernal. W przeszłości uprawiał kolarstwo górskie i perfekcyjnie wykorzystał swoje umiejętności, łatwo mijając dwóch ostatnich uczestników ucieczki - Francuza Geoffreya Boucharda i Holendra Koena Bouwmana.
Kolumbijczyk odniósł 18. zwycięstwo w karierze, ale dopiero pierwsze w wielkim tourze. W 2019 roku, gdy triumfował w Tour de France, nie wygrał żadnego odcinka. W ubiegłym roku poniósł porażkę w tym wyścigu, z którego wycofał się po 16. etapie.
Kosztowało mnie to wiele wyrzeczeń, żeby dojść do tego miejsca. Nie byłem pewny swojej dyspozycji, ale koledzy z drużyny dodawali mi wiary w siebie. Możesz to zrobić - powtarzali. Nie mogę w to uwierzyć, że się udało - mówił ogromnie wzruszony Kolumbijczyk w wywiadzie dla Eurosportu.
Dotychczasowy lider, Węgier Attila Valter (FDJ-Groupama), który karierę zawodową rozpoczynał w polskiej grupie CCC, stracił w Campo Felice do zwycięzcy 49 sekund i w klasyfikacji generalnej spadł na piąte miejsce.
W poniedziałek etap sprinterski do Foligno, a na wtorek zaplanowano przerwę.
Wyniki 9. etapu, Castel di Sangro - Campo Felice (158 km):
1. Egan Bernal (Kolumbia/Ineos Grenadiers) - 4:08.23
2. Giulio Ciccone (Włochy/Trek-Segafredo) strata 7 s
3. Aleksander Własow (Rosja/Astana-Premier Tech) ten sam czas
4. Remco Evenepoel (Belgia/Deceuninck-Quick Step) 10
5. Daniel Martin (Irlandia/Israel Start-Up Nation) ten sam czas
6. Damiano Caruso (Włochy/Bahrain Victorious) 12
7. Romain Bardet (Francja/DSM)
8. Marc Soler (Hiszpania/Movistar)
9. Daniel Felipe Martinez (Kolumbia/Ineos Grenadiers)
10. Joao Almeida (Portugalia/Deceuninck-Quick Step) ten sam czas
...
135. Maciej Bodnar (Polska/Bora-Hansgrohe) 22.52
147. Łukasz Wiśniowski (Polska/Qhubeka Assos) 25.23
. Tomasz Marczyński (Polska/Lotto Soudal) nie wystartował
Klasyfikacja generalna:
1. Egan Bernal (Kolumbia/Ineos Grenadiers) - 35:19.22
2. Remco Evenepoel (Belgia/Deceuninck-Quick Step) 15 s
3. Aleksander Własow (Rosja/Astana-Premier Tech) 21
4. Giulio Ciccone (Włochy/Trek-Segafredo) 36
5. Attila Valter (Węgry/Groupama-FDJ) 43
6. Hugh Carthy (Wielka Brytania/EF Education-Nippo) 44
7. Damiano Caruso (Włochy/Bahrain Victorious) 45
8. Daniel Martin (Irlandia/Israel Start-Up Nation) 51
9. Simon Yates (Wielka Brytania/BikeExchange) 55
10. Davide Formolo (Włochy/UAE Team Emirates) 1.01
...
157. Maciej Bodnar (Polska/Bora-Hansgrohe) 1:36.05
161. Łukasz Wiśniowski (Polska/Qhubeka Assos) 1:38.29
