W nadchodzący weekend pogoda w kratkę; czuć będzie, że nieuchronnie zbliża się jesień. Jej astronomiczny początek już 22 września.

Znad Polski powoli w kierunku Morza Czarnego i Półwyspu Bałkańskiego odsuwa się układ wyżowy. Jego miejsce zajmie zatoka niżowa z frontami atmosferycznymi.

Połowa weekendu będzie pogodna i słoneczna, jednak już od sobotniego popołudnia, początkowo w zachodniej, a w niedzielę na przeważającym obszarze Polski zachmurzy się i wystąpią opady deszczu. Także temperatura powoli przestanie nas rozpieszczać; termometry będą oscylować w okolicach 20 kreski, tylko w sobotę na zachodzie kraju będzie ok. 24 st. C.

PIĄTEK

Przez cały dzień w Polsce będzie pogodnie i słonecznie, około południa na niebie pojawią się nieliczne i niegroźne chmury kłębiaste.

Temperatura: W całym kraju dość chłodny poranek - od 3 do 5 st. C. we wschodniej części kraju do 6-8 na pozostałym obszarze. Chłodniej będzie w kotlinach górskich Dolnego Śląska i Małopolski tylko 1-3 st. C .

W dzień dość szybko pojawi się słońce; ociepli się do 16-18 st. C. we wschodniej i do 20-22 st. C. w zachodniej Polsce. Miejscami w Małopolsce, na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie termometry dobiją tylko do 15 kreski.

SOBOTA

Do południa pogodnie i słonecznie w całym kraju. Po południu na zachodzie Polski zacznie się chmurzyć, a w Zachodniopomorskim, Lubuskim i Wielkopolsce wystąpią przelotne opady deszczu i pod wieczór może zagrzmieć. Cała centralna, południowa i wschodnia Polska cieszyć się będzie słoneczną aurą.

Temperatura: Już w całym kraju cieplej. Od 20-22 st. C. na wschodzie i Pomorzu do 24-26 st. C. w zachodniej części kraju.

NIEDZIELA

Pochmurny poranek przywita mieszkańców Wybrzeża. Na Warmii, Mazurach i w Łódzkim oraz na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie dodatkowo pokropi.

Po południu strefa zachmurzenia i opadów przemieszczać się będzie na wschód i obejmie tereny od Podlasia, przez Mazowsze, Lubelszczyznę i Świętokrzyskie, po Śląsk, Małopolskę i Podkarpacie (w Małopolsce i na Podkarpaciu nieco mocniej popada).

Na zachodzie zacznie się rozpogadzać, tylko późnym popołudniem i wieczorem nieznacznie chmur przybędzie na Pomorzu Zachodnim, ale padać tu nie powinno. W nocy już w całym kraju stopniowo opady zaczną zanikać i pojawią się przejaśnienia. Do rana wypogodzi się w całej Polsce.

Temperatura: W całym kraju ponownie nieco chłodniej. Od 17-19 st. C. na wschodzie i Pomorzu do 20-21 st. C. na zachodzie i miejscami na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.

Będzie wietrznie, zwłaszcza na Pomorzu i wzdłuż Wybrzeża –na Bałtyku sztorm do 6 - 7 stopni w skali Bft. (powieje z zachodu).