Aż 50 premier tabletów, telewizory z internetem i trójwymiarowy obraz bez okularów. Tak najkrócej można podsumować to, co pokazano na kończących się właśnie największych na świecie targach elektroniki użytkowej w Las Vegas.

Tablety Asusa czy Motoroli trafią na nasz rynek jeszcze przed wakacjami. Trudno ocenić, kiedy reszta z pokazanych ponad pięćdziesięciu takich urządzeń w ogóle będzie produkowana masowo. Na razie widać wyraźnie, że każda z firm chce w swojej ofercie mieć coś na wzór iPada.

Niestety dla nich iPad wciąż pozostaje niedoścignionym wzorem, bo po roku od premiery wciąż wygrywa liczbą dostępnych aplikacji i perfekcyjnie działającym ekranem dotykowym. Pozostali producenci tylko go naśladują, ale wkrótce w segmencie tablet w końcu będziemy mieli wybór.

Z ciekawostek - Microsoft pokazał kolejną wersję swojego niby komputera o nazwie Surface, czyli powierzchnia. Wygląda jak obsługiwany dotykowo stolik, który rozpoznaje odręczne pismo na kartce, którą na nim położymy.

Poza tym nuda, bo w segmencie wideo wciąż królowały trójwymiarowe telewizory, teraz jednak coraz częściej nie potrzebujące okularów. I część z nich można było obsługiwać bez pilota - wystarczały gesty ręką.