Około 500 tys. zł będzie kosztował trzyletni program ochrony stanowisk susła perełkowanego na Zamojszczyźnie – poinformował Piotr Duda z Zespołu Zamojskich Parków Krajobrazowych.

Połowę środków na ten cel przyznał Eko-Fundusz, zaś resztę władze wojewódzkie, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Sitnie.

Suseł perełkowany, gryzoń z rodziny wiewiórkowatych, jako zagrożony całkowitym wyginięciem figuruje w czerwonej księdze zwierząt podlegających ochronie w skali światowej. W Polsce występuje w byłym województwie zamojskim oraz w Świdniku pod Lublinem. Jego populacja na Zamojszczyźnie, szacowana pod koniec lat siedemdziesiątych na około 30 tysięcy osobników, zmalała w ostatnim czasie do około 3 tysięcy. Znaczący spadek pogłowia susłów odnotowano nawet w rezerwatach utworzonych do jego ochrony.

Zdaniem Piotra Dudy, wprowadzenie trzyletniego programu ochrony stanowiska susła powinno doprowadzić do odbudowy kolonii tego ginącego gryzonia.

14:00