Chcesz dobrze zjeść i modnie się ubrać? Jedź do Paryża. Najlepszą ofertę nocnych rozrywek i najwięcej śmieci na ulicach znajdziesz w Londynie. Najmniej pieniędzy wydasz w Pradze, a wynudzisz się w Brukseli i Warszawie. Takie są wyniki sondażu, który przeprowadził podróżniczy portal internetowy TripAdvisor.

Londyn - dyskoteki i śmieci

Londyn w sondażu TripAdvisor uchodzi za metropolię, która oferuje najlepsze nocne rozrywki, ale równocześnie jest najbrudniejszym europejskim miastem. To prawda, że londyńczycy nie przepadają za koszami na śmieci. Kilka lat temu zniknęły one z ulic i dworców kolejowych w ramach zabezpieczeń przeciw potencjalnym zamachom terrorystycznym. Gdy pojawiły się ponownie Brytyjczycy ich nie rozpoznali - mówi londyński korespondent RMF FM Bogdan Frymorgen.

Nasz dziennikarz donosi, że np. wyrzucanie opakowania po papierosach, czy pustego kubka po kawie dokładnie tam, gdzie akurat się stoi należy do normy. Co więcej, widok zatrzymującego się na światłach samochodu, otwierających się drzwi i ręki kierowcy stawiającej puszkę po napoju na ulicy nie należy do rzadkości.

Podobnie rażą nasypy kolejek podmiejskich, których nikt nigdy nie sprząta, a wyglądają one jak po przejściu huraganu: rdzewiejące wózki z supermarketu, stare rowery i roztrzaskane drewniane pudła wskazują podróżnym drogę do centrum stolicy. Ta niechlujność zaskakuje nieco biorąc pod uwagę fakt, że prywatne domu londyńczyków utrzymywane są zazwyczaj nienagannie, a ich misternie przystrzyżone żywopłoty i trawniki znane są na całym świecie.

Rzym - dobra kuchnia i romantyczne doznania

W Rzymie nudzić się nie można. Kiedy będziecie mieli dość wędrówki i oglądania starożytności, zaglądnijcie do restauracji, które serwują tradycyjną, włoską kuchnię. Kierować się należy jedną zasadą – im bardziej lokalny czy czasem obskurny wygląd knajpy, tym lepsze jedzenie. Po wieczornym obżarstwie warto zaglądnąć do klubowego zagłębia na Campo di Fiori lub Testaccio. Na zakupy warto wybrać się do Mediolanu. To nie tylko włoska stolica mody, ale również miejsce z licznymi klubami i dyskotekami. Posłuchaj relacji reporterki RMF FM Agnieszki Milczarz:

Bruksela – nuda…, nic się nie dzieje…

Bruksela to najnudniejsze miasto Europy. Tak przynajmniej wynika z sondażu TripAdvisor. Warto jednak podkreślić, że taką opinię o stolicy Belgii kreują unijni biurokraci. W każdy weekend wracam do siebie, bo tutaj nie można się zabawić - zaznacza urzędnik z Holandii.

Są jednak i inne głosy. Słyszałam o tym sondażu, że jakoby Bruksela była bardzo nudna. To nieprawda. Trzeba się trochę ruszyć, tutaj jest wiele atrakcji. Ja uwielbiam Brukselę, jest bardzo sympatycznym miastem: ludzkim, rodzinnym, niezbyt zatłoczonym, zielonym, a zarazem ma charakter międzynarodowy - mówi jedna z urzędniczek.

Warszawa - szara, naga jama

Co ciekawe, drugie miejsce w rankingu najnudniejszych miast Europy zajęła Warszawa. Latem to tylko Pola Mokotowskie. I gdzie tu więcej pójść? Co tu można robić? - pyta jedna z mieszkanek Warszawy. Jest dużo fajnych miejsc, ciekawych imprez i spotkań z interesującymi ludźmi. To kwestia chęci a nie narzekania, że Warszawa jest nudna - oponuje druga.

Jak nie nudzić się w Warszawie? Trzeba zobaczyć inne oblicze miasta, np. odrestaurowaną Starą Pragę - mówi Magdalena Kordas, nocna przewodniczka po stolicy. Warszawa wydaje się nudna m.in. dlatego, że nie ma ścisłego centrum rozrywki, gdzie mieszczą się dyskoteki, puby i kluby. Ale zamiast tego są zagłębia klubowe i to jest siła stolicy. Nie skupiamy się na jednym miejscu - zaznacza Kordas. Dla miłośników większych emocji niż rajd po knajpach organizowane są nocne loty nad Warszawą balonem lub samolotem. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Mariusza Piekarskiego:

Paryż – brudny, drogi i… romantyczny

Paryż jest brudny, Paryż jest drogi, ale romantyczny – tak stolicę Francji widzą turyści z zagranicy. W święta przybysze oblegają miasto nad Sekwaną. Na zatłoczony Polach Elizejskich z obcokrajowcami rozmawiał korespondent RMF FM Marek Gładysz. Co turyści sądzą o francuskiej metropolii?

Bardzo śmierdzi w metrze, w porównaniu do innych miast. Problem stanowią również psie kupy na chodnikach, które są wszędzie. Ale we Francji to normalne - mówi młoda kobieta.

Ceny są wysokie. Myślę, że inne francuskie miasta są dużo tańsze. Ale za to jest dużo bardzo romantycznych zakamarków – restauracji i barów - dodaje inny globtroter.

Londyn i Paryż najbrudniejsze? A co z Moskwą?

Ciekawe czy autorzy tego raportu chociaż przez moment spacerowali po Moskwie? Brunatne błoto na ulicach i chodnikach, a także lepiące się od brudu metro - to codzienny widok w rosyjskiej stolicy. Góry śmieci, wszystko zawalone butelkami, a tam gdzie mieszkam pijani te butelki rozbijają, a patrole milicji przechodzą obojętnie, bo ich interesują obcokrajowcy i przyjezdni Rosjanie - mówi jeden z mieszkańców Moskwy.

Eksperci ten moskiewski brud ulicy i potwornie zanieczyszczone powietrze tłumaczą warunkami geograficznymi. Wiatr ponoć nawiewa tony pyłu z otaczających Moskwę stepów, a poza tym w rosyjskiej stolicy zarejestrowano blisko cztery miliony samochodów.

Berlin – gościnne miasto dla stu narodów świata

Berlin to stolica Niemiec i dom dla stu narodowości. Wśród obcokrajowców mieszkających w metropolii nad Szprewą największą grupę stanowią Turcy. Jest także wielu Rosjan, Latynosów i Polaków.

Berlińczycy są wręcz dumni z tego, że ich miasto nazywane jest multikulturalną stolicą. W naszym mieście ludzie wiedzą, że obcokrajowcy są nierozłączną częścią Berlina od wielu lat. Myślę, że nauczyliśmy się tolerancji i nie mamy z nią żadnego problemu - mówi jeden z mieszkańców miasta.

W Berlinie spotkać można ludzi z całego świata. Ta mieszanka powoduje, że atmosfera w mieście jest niepowtarzalna. Zwróciłem uwagę na to, że ludzie w naszym mieście mają wyjątkowo luźne podejście do życie i specyficzne poczucie humoru. Wszystko spowodowane jest zderzeniem kultur - dodaje drugi berlińczyk. Najlepiej przekonać się o tym na własne oczy i przyjechać w kwietniu na karnawał kultur świata. Posłuchaj relacji korespondenta RMF FM Tomasza Lejmana: