W Polsce jest ok. 100 muzeów, prezentujących dawne technologie i urządzenia. Wiele z nich - zazwyczaj mało znanych - znajduje się w obiektach, które same są pomnikami pierwszej industrializacji z początku XIX wieku.

W wielkopolskim Jaraczu, w połowie drogi między Poznaniem a Piłą, działa Muzeum Młynarstwa. Mieści się ono w prawdziwym wodnym młynie, który jeszcze 30 lat temu był napędzany turbiną Francisa.

Jak przekonał się na miejscu reporter RMF Adam Górczewski, mąkę można osobiście zmielić sposobami nawet sprzed 2000 lat.

Śledząc dalsze losy mąki, nie sposób nie trafić do muzeum chleba. Taka właśnie prywatna atrakcja znajduje się w śląskim Radzionkowie koło Bytomia.

Można tu poznać chrupiące sekrety piekarstwa i słodkie tajemnice ciastkarstwa. Chętni własnoręcznie mogą wyrobić ciasto i upiec z niego bułki. Posłuchaj relacji Piotra Moca:

W kilku salach Muzeum Chleba można obejrzeć kilka tysięcy eksponatów, m.in. mieszadła, dzielarki bułek, maszyny do nacinania kajzerek i tarcia bułki, a także urządzenia do nadziewania pączków marmoladą.

Muzeami coraz częściej stają się dawne zajezdnie, fabryki i zakłady przemysłowe. W jednym z takich miejsc - krakowskim Muzeum Inżynierii Miejskiej - można nie tylko zobaczyć stare urządzenia, ale także przekonać się, jak działają. A wszystko dzięki interaktywnym modelom. Posłuchaj relacji Witolda Odrobiny:

Więcej na temat innych muzeów technologii oraz zakładów przemysłowych, które można zwiedzać, przeczytacie w jutrzejszym numerze tygodnika „Polityka”.