Gaz łupkowy może być szansą nie tylko dla polskiej gospodarki, ale także dla atmosfery nad Polską. Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology ogłosili na łamach czasopisma "Nature" wyniki analizy, która pokazuje, że przestawienie amerykańskich elektrowni z węgla na gaz naturalny pozwoli w trybie natychmiastowym ograniczyć emisję gazów cieplarnianych nawet o 10 do 20 proc. Wszystko dlatego, że spalanie gazu powoduje o połowę mniejszą emisję CO2, niż w przypadku węgla.

Przestawienie gospodarki na gaz może być korzystne dla klimatu, może pomóc w osiagnieciu założonego obniżenia poziomu emisji gazów cieplarnianych. Obecne szacunki wskazują na to, że Stany Zjednoczone mogą dysponować zasobami gazu łupkowego, które zaspokoiłyby potrzeby kraju na obecnym poziomie zużycia przez blisko 100 lat. Jeśli zasoby tego gazu w USA są faktycznie tak duże i Ameryka zdecyduje się na pójście tą drogą, można oczekiwać szybkich postępów tak w technologii wydobywania tego gazu, jak i bezpieczeństwie ekologicznym stosowanych w tym procesie metod. Oznacza to, że znalezienie gazu łupkowego mogłoby być dla Polski szansą nie tylko na energetyczną samowystarczalność, ale i spełnienie norm ekologicznych. To może być dla nas bardzo dobra wiadomość, oczywiście, jeśli prognozy obecności gazu w polskich łupkach się potwierdzą...