Wirus zaatakował już ponad tysiąc osób, głównie dzieci. Liczba zachorowań zaczęła gwałtownie wzrastać w ciągu kilku ostatnich dni. Naukowcy z Instytutu Badawczego Roberrta Kocha twierdzą, że winnych jest dwóch lekarzy, którzy odradzali rodzicom podawanie szczepionek przeciwko odrze.

Nie wiadomo dlaczego lekarze tak postąpili, ale sprawdza to specjalna komisja lekarska, która podkreśla, że wobec lekarzy zostaną wyciągnięte konsekwencje. Do tej pory nie było jeszcze przypadku śmiertelnego, choć jak twierdzą lekarze ze szpitala w Koburgu w bardzo ciężkim stanie jest jedno dziecko. Odra to choroba, z którą nie da się walczyć za pomocą leków, ale można jej uniknąć szczepiąc się. W 20 procentach wszystkich przypadków zachorowań to bardzo niebezpieczny wirus, który powoduje m.in. zaburzenia w układzie oddechowym.

09:20