W południowej Anglii archeolodzy odkryli pozostałości ludzkiego siedliska sprzed 4500 lat. Naukowcy natrafili również liczne narzędzia z krzemiennych odłupków i fragmenty naczyń z okresu neolitu - poinformował serwis internetowy BBC News.

Odkrycia dokonano na prehistorycznym stanowisku Marden Henge, położonym w hrabstwie Wiltshire. Naukowcy twierdzą, że budowla nie była zwykłym domem mieszkalnym, lecz prawdopodobnie pełniła funkcję kwatery kapłanów. Wewnątrz znajdowało się duże palenisko, które było regularnie oczyszczane, o czym świadczy odnalezione obok budowli składowisko popiołu, węgla drzewnego i różnych odpadów. Archeolodzy odnaleźli w tym składowisku odłupane kawałki krzemienia, wyroby garncarskie oraz szpilki wykonane z kości, które zwykle nie są w stanie przetrwać na neolitycznych stanowiskach archeologicznych.

Ich zdaniem, odkrycie w Marden Henge ma duże znaczenie naukowe, gdyż budowle neolityczne tego typu są rzadkim znaleziskiem w Anglii. Kilka lat temu odnaleziono pierwsze pozostałości takich siedzib podczas wykopalisk na stanowisku w Durrington Walls, położonym w odległości około 3 kilometrów na północny-wschód od słynnego Stonehenge.