Co najmniej 4- lub nawet 5-krotnie przyspieszył od dziś bezprzewodowy internet. Jeden z operatorów komórkowych uruchomił sieć, w której wysłanie zdjęć, czy filmów trwa o wiele krócej niż dotychczas.

Nowa usługa przyda się najbardziej osobom, które muszą szybko przesyłać duże pliki, czyli właśnie filmy, czy inne multimedia. Bezprzewodowa sieć LTE, bo tak nazywa się ta technologia, jest nawet pięciokrotnie szybsza niż nasze domowe łącza.

Są jednak wady. Nie ma jeszcze zbyt wielu urządzeń, które pozwolą skorzystać z takiej prędkości. Zasięg też jest mocno ograniczony. W tej chwili w jej zasięgu znajduje się około 20 procent populacji, to ciągle za mało, żeby ten internet nazywać mobilnym - tłumaczy Witold Tomaszewski z Telepolis.pl.

Dlatego nowa sieć będzie dla Plusa, który ją uruchomił na razie chwytem marketingowym. T-Mobile, Orange i Play na razie się przyglądają, ale bardzo możliwe, że w połowie przyszłego roku też uruchomią swoje sieci LTE.