Weteran lotów na międzynarodową stację kosmiczną Timothy Kopra, został ranny w wypadku na rowerze - informuje NASA. Mężczyzna 24 lutego miał uczestniczyć w misji promu kosmicznego Discovery. Według nieoficjalnych źródeł, astronauta mógł złamać biodro.
NASA twierdzi, że mężczyzna czuje się dobrze, ale nie jest pewne, czy będzie w stanie wykonywać swoje obowiązki podczas misji. NASA może teraz czekać, aż Kopra wyzdrowieje lub znaleźć dla niego zastępstwo.
47-latek był szkolony jako inżynier lotu, miał też uczestniczyć w planowanych wyjściach w przestrzeń kosmiczną. Zarówno on, jak i pozostali członkowie załogi ćwiczyli od września 2009 roku. NASA nie szkoli rezerwowych członków załóg. Osoby uczestniczące w misji, które wkrótce mają lecieć w kosmos, muszą zazwyczaj rezygnować ze wszystkich niebezpiecznych sportów: wyścigów samochodowych, nurkowania czy wspinaczki.
Dwa tygodnie temu inny astronauta, Mark Kelly, który w kwietniu miał dowodzić misją promu Endeavour, dowiedział się, że jego żona, republikańska członkini Izby Reprezentantów Gabrielle Giffords, została ciężko ranna w strzelaninie w Tucson. Mężczyzna poprosił NASA, żeby dowódcą przejął Rick Sturckow. Planowana pierwotnie na wrzesień 2010 roku 39. i ostatnia misja Discovery była już kilkukrotnie przekładana.
