Już blisko sto pożarów pustoszy zachodnie stany USA. Największe ośrodki ognia znajdują się w okolicach Montany i Idaho.

Płonie ponad pół miliona hektarów lasów. Ogień niebezpiecznie zbliża się do parku narodowego Yellowstone. Zamknięty jest już południowy wjazd na jego teren. Władze nie wykluczają, że w przypadku pogorszenia sytuacji, zamknięty zostanie cały park.

W piątek strażnicy leśni w Dolinie Bitterroot w Montanie uratowali małe niedźwiedziątko, którego matka najpewniej zginęła w pożarze. Waży ono 9 kg i jest zbyt małe, aby mogło samo przeżyć na wolności. Niedźwiadek zostanie umieszczony w parku narodowym.

Choć o tej porze roku na zachodzie Stanów Zjednoczonych pożary nie należą do rzadkości, tego lata pali się wyjątkowo intensywnie. Tegoroczny sezon jest dla amerykańskich strażaków najgorszy od 50 lat. Pożary spustoszyły już tereny o powierzchni ponad 2 milionów hektarów.

11:15