W Centrum Sztuki Współczesnej ruszyła "Enklawa"

"Enklawa" to multidyscyplinarny projekt, prezentujący prace poświęcone Kaliningradowi. Oddalone o niecałe 300 kilometrów od Warszawy miasto jest terytorium o statusie graniczącej z Polską i Litwą eksklawy rosyjskiej. Chcemy skrócić ten dystans - mówił na konferencji prasowej członek kapituły kuratorskiej ekspozycji, Stach Szabłowski. Wystawa obejmuje zarówno prace malarskie, jak i fotografie oraz instalacje wideo.

Enklawa to nie tylko termin natury politycznej czy geograficznej. To również słowo określające pewien stan ducha. To rodzaj wykluczenia, izolacja, stanie z boku w niedookreśloności - podkreślała kuratorka Ewa Gorządek - Oznacza samotność i odseparowanie, ale też azyl. Jednak również z politycznego punktu widzenia Kaliningrad jest miastem niezwykłym, będącym nie-unijną wyspą na terytorium zjednoczonej Europy (…) To miasto, które jest egzemplifikacją biografii i losów właściwie całej części Europy, do której należy: zmiany granic, języka, wojny, przechodzenia z ręki do ręki. To miasto, które powstało na miejscu innego miasta, nieistniejącego już Koenigsbergu. Miasto, które zostało zburzone w trakcie II wojny światowej i odbudowane jako inne, okazało się emblematyczne dla Europy Środkowej, zmieniając stale swoją tożsamość i przynależność.

Autorzy wystawy, która powstała we współpracy warszawskiego Centrum Sztuki Współczesnej i kaliningradzkiego oddziału Narodowego Centrum Sztuki Współczesnej, zwracają uwagę na przeszłość miasta, jednak opowiadają również o jego przyszłości. Terytorium, wielokulturowość, tożsamość, pamięć i przyszłość to główne zagadnienia poruszane w ramach ekspozycji. Autorzy prac zwracają uwagę na możliwość nowego odczytania doświadczenia miasta i wpisanie go w nową, współczesną interpretację.

Na wystawie swoje obrazy Kaliningradu prezentują m.in.: Evgeny Umansky, Artur Malewski, Danil Akimov, Karolina Breguła, Dimitri Bulatov, Alexey Chebykin, Ryszard Górecki i Mikołaj Grospierre.

Wystawa potrwa do 29 stycznia 2012 roku.