Ponad 30 teatrów z Polski, Belgii, Chin, Japonii, Litwy, Rosji, Ukrainy i USA uczestniczy w piątej edycji rozpoczętego w środę międzynarodowego festiwalu teatralnego "Konfrontacje Teatralne" w Lublinie.

Do uczestników festiwalu tuż przed śmiercią skierował posłanie Jerzy Giedroyc. Napisał: "Życie teatralne we wschodniej Europie od dawna zajmuje czołowe miejsce i odnosi sukcesy na międzynarodowych festiwalach teatralnych. Jest to bardzo cenne, gdyż teatr jest najlepszą formą zbliżenia między narodami. Tu rola i znaczenie 'Konfrontacji Teatralnych' jest nie do przecenienia". Czesław Miłosz z kolei w swym posłaniu zauważył, że co prawda poprawne stosunki sąsiedzkie pomiędzy Polską a Litwą zależą od dobrej woli polityków obu krajów, ale nie mniej ważne jest też wzajemne poznanie się ludzi zaangażowanych w nauce i sztuce.

Jako pierwsze zaprezentowały się w środowe popołudnie lubelski Teatr Projekt z premierowym spektaklem " Spowiedź Dziecięcia Wiekowego" oraz amerykański "The Pig Iron" z Nowego Jorku - laureat m.in. festiwalu w Edynburgu - z nagrodzanym tam spektaklem "Panowie ochotnicy". Zdaniem komisarza tegorocznych konfrontacji Janusza Opryńskiego przedstawienia ponad 30 teatrów z całego świata zapewniają prezentację najciekawszych zjawisk we współczesnym teatrze. Jednocześnie ukazują nowe trendy, przejawiające się w pękaniu starych instytucji teatralnych i powstawaniu nowych, sformalizowanych, jak to ma miejsce np. na Litwie.

Szczególne miejsce w tegorocznej edycji festiwalu poświęcono teatrom wschodniej Europy, w tym zwłaszcza litewskiemu. Reprezentowany on jest w Lublinie przez trzy głośne zespoły: Teatr Mały z Wilna ze spektaklem "Wiśniowy sad" wg Czechowa w reżyserii Rimasa Tuminasa, Teatr Gliukai z Kłajpedy z "Popiołami" w reżyserii Benasa Sarka i Teatr Oskarasa Korsunovasa z Wilna z 

"Ogniem w głowie" i spektaklem moralnego niepokoju "Shopping and Fucking". Litewskiemu teatrowi współczesnemu będzie poświęcona sesja pod prowokacyjnym tytułem "Czego możemy nauczyć się od Litwinów".

Konfrontacje Teatralne potrwają do najbliższej soboty.

00:30