Odnalazła się sumeryjska Mona Lisa. Alabastrowa rzeźba, jeden z najcenniejszych irackich zabytków, została skradziona podczas fali grabieży i plądrowania budynków państwowych po upadku reżimu Saddama Husajna w kwietniu tego roku.

Po intensywnych poszukiwaniach, w których brali udział amerykańscy żołnierze i iraccy policjanci bezcenną rzeźbę znaleziono w rowie, przykrytą piętnastoma centymetrami śmieci, na jednej z farm na północ od Bagdadu. Amerykańscy żołnierze, którzy oficjalnie przekazali rzeźbę irackiemu muzeum nie kryli zadowolenia: To był numer jeden na naszej liście. Teraz mam nadzieję, będziemy odkreślać pozostałe trzydzieści pozycji, które zostały na nią wpisane przez federalny urząd celny, zbierać informacje by wytropić zaginione dzieła sztuki.

Wiek alabastrowej rzeźby szacuje się na ponad pięć tysięcy lat, jest najprawdopodobniej jedną z najwcześniejszych przedstawiających ludzką twarz.

Amerykański przemysł filmowy nie chce czekać, aż piractwo na dobre się rozzuchwali, i postanowił walczyć z nim już teraz. Kłopoty branży nagraniowej pozwolą uniknąć tych samych błędów. Aby opanować rosnący proceder rozpowszechniania filmów za darmo w Internecie, trzeba działać szybko, zgodnie i z pomysłem. To najważniejszy wniosek – jak pisze The New York Times – który należy wyciągnąć z kłopotów, jakie miała branża muzyczna, walcząc z piratami.

Pierwsza podstawowa sprawa - to ograniczyć możliwość nagrywania filmów w kinach, na żywo – np. na pokazach przedpremierowych. Podobno ochroniarze w niektórych salach kinowych już noszą noktowizory, by wykrywać sprzęt do nagrywania. Druga – uszczelnić studia filmowe, wszak większość filmów wydostaje się na zewnątrz dzięki ludziom z branży. Po trzecie – trzeba skuteczniej utrudniać kopiowanie nagrań. Ponadto trzeba przeprowadzić kampanię, dla tych którzy jeszcze nie wiedzą, że to jest kradzież, a kradzież jest przestępstwem.

Pozostaje jeszcze sprawa pomysłu - jak stworzyć rynek, który pozwoli na internetowych ściągaczach zarobić. Niestety takiego pomysłu nadal nie ma...

Suknie, żupany, torebki i buty w sumie ponad 400 strojów i akcesoriów z różnych epok podziwiać można na wystawie "Za modą przez wieki" w Muzeum Narodowym w Krakowie. Co ciekawe centralna cześć wystawy to prezentacja strojów męskich - zachwycają jedwabne kontusze i bogato zdobione fraki.... Oprócz męskich ubrań na tej niecodziennej wystawie zobaczyć można także lewitki czyli kobiece suknie- płaszczyki z XVIII wieku, suknie-krynoliny oraz dodatki: szale, rękawiczki, mufki, torebki i bielizna, w tym obszerne pantalony, których dzięki rozcięciom nie trzeba było zdejmować w intymnych sytuacjach. Wystawa będzie czynna do końca grudnia. Jej uzupełnieniem są portrety kobiet i mężczyzn w strojach z różnych okresów oraz grafiki z żurnali.

Kinomanom polecamy "Przegląd Filmów Chińskich" – to impreza organizowana równolegle w Krakowie, Warszawie, Łodzi, Lublinie, Poznaniu i Szczecinie. W trakcie Przeglądu zostaną wyświetlone filmy zarówno uznanych twórców jak i debiutantów reprezentuje różne gatunki: komedie, dramaty psychologiczne i społeczne. Wszystkie te filmy łączy jedno - opowiadają one o współczesnych Chinach, o życiu wielkich miast i głębokiej prowincji, gdzie tradycja staje do konfrontacji ze zmianami politycznymi i społecznymi.

Zapraszamy także do wrocławskiej księgarni Dolnośląskiej – dziś po południu będziecie mogli spotkać się tam z Janem Mikrutą i Przemysławem Marcem. Nasi dziennikarze – autorzy książki Bagdad 67 dni odpowiedzą na wszystkie pytania dotyczące wojennej rzeczywistości w Iraku.