Od jutra w kinach film, który jest zaprzeczeniem hollywoodzkiej papki - to "Dróżnik" Thomasa McCarthyego. Gdzieś na opuszczonej stacji kolejowej w New Jersey, spotyka się troje ludzi: karzeł, kobieta po przejściach i mężczyzna opiekujący się chorym ojcem. Film to cała seria doskonałych scen, prawdziwych rarytasów dla widza, które na długo pozostają w pamięci. To nie tylko zasługa dobrego scenariusza i reżysera, ale także gry aktorów, szczególnie Petera Dinklage - karła, który prowokuje, by na świat spojrzeć z jego perspektywy. "Dróżnik" to opowieść o tym, że odmieńcy też mają uczucia . W filmie na szczęście nie brak humoru. Polecamy - "Dróżnik" od jutra na dużym ekranie.

W Elblągu rusza wieczorem Festiwal Sztuki Słowa "Czy to jest kochanie?" Festiwal otworzy w Teatrze Dramatycznym koncert piosenek Bułata Okudżawy. Jego teksty wyśpiewają między innymi: Artur Żmijewski, Małgorzata Kożuchowska , Marian Opania i Mirosław Baka. Opracowaniem muzycznym widowiska zajął się Jerzy Satanowski.

Prapremierę sztuki Andrzeja Lenartowskiego "Toitoi" przygotował zespół Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach na otwarcie małej sceny zwanej "Pokojem Becketta". Premiera, ze względu na niewielką ilość miejsc na widowni, odbędzie się trzykrotnie: w sobotę, niedzielę i poniedziałek. "Pokój Becketta" dysponuje tylko 90 miejscami i przeznaczona jest do wystawiania spektakli kameralnych, w których gra jeden, dwóch, trzech aktorów, i które wymagają bliskiego kontaktu z publicznością. Nowa scena ma być również miejscem dla pracy młodych reżyserów. Dyrektor teatru Piotr Szczerski nazwał ją imieniem irlandzkiego dramaturga, który jest, w jego przekonaniu, "największym poetą teatru XX wieku".