W Bezmiechowej na Podkarpaciu podczas lądowania rozbił się szybowiec. Zginął 42-letni pilot. Do wypadku doszło kilka minut po godzinie 18. Informacje o zdarzeniu dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.

Podczas podchodzenia do lądowania szybowiec uderzył w hangar. W kabinie znajdowały się dwie osoby, 42-letni pilot z Bydgoszczy i instruktor szybowcowy. Ze wstępnych ustaleń wynika, że pilot (...) był reanimowany. Drugi mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń - powiedziała Marta Tabasz z podkarpackiej policji.