Kierowca miejskiego autobusu w Rzymie znalazł czeki na ponad 67 tys. euro i natychmiast oddał policji. Wiadomo jedynie, że czeki należały do cudzoziemki.

Włoskie media poinformowały, że po przyjeździe na pętlę autobusu, kierowca spostrzegł kopertę leżącą na siedzeniu. W środku znalazł jedenaście czeków, każdy wystawiony na sumę 6145 euro. Kopertę z zawartością zaniósł na policję. Ta ustaliła, kto jest ich właścicielem.

Zrobiłem to, co było moim obowiązkiem. Czeki należały do cudzoziemki i z całą pewnością były jej potrzebne bardziej niż mnie - powiedział kierowca Roberto Palmigiani, który od 22 lat jeździ autobusem po Wiecznym Mieście.