W swoim domu w Melbourne zmarł Lionel Rose, jeden z najlepszych australijskich bokserów w historii. Miał 62 lata. Był pierwszym pięściarzem o aborygeńskich korzeniach, któremu udało się zdobyć pas mistrza świata na zawodowym ringu. Dokonał tego w 1968 roku w wadze koguciej.

Pokonał wówczas w Tokio obrońcę tytułu Japończyka Masahiko Haradę. Później czterokrotnie skutecznie go mistrzostwa, zanim przegrał w sierpniu 1969 r. z Rubenem Olivaresem z Meksyku.

Na zawodowym ringu odniósł w sumie 52 zwycięstwa (12 przez nokaut) i poniósł 11 porażek. W 1968 roku został uznany - jako pierwszy aborygen - Człowiekiem Roku w Australii. Otrzymał także Order Imperium Brytyjskiego.