Nie będzie kar dla autorów satyrycznego programu w BBC, który zarzucił Księciu Harry’emu branie kokainy. To efekt wewnętrznego dochodzenia stacji.

Autorzy  programu nie przerosili za uwagę pod adresem księcia i nie będą musieli tego robić. Wewnętrzne dochodzenie  BBC ustaliło, że "żarty z rodziny królewskiej są tradycyjną częścią brytyjskiego poczucia humoru". W tym przypadku, wykorzystując grę słów, zasugerowano że przyjaciel księcia Harry’ego przygotowuje działki kokainy, a książę dosłownie wciąga je do nosa. Żart  ten padł podczas telewizyjnego programu "Have I Got News for You",  który jest cotygodniową ucztą dla miłośników satyry w Wielkiej Brytanii. Producenci audycji zapraszają do udziału  nie tylko komików, ale także obdarzonych poczuciem humoru polityków. Podstawowymi kryteriami są dystans do świata i umiejętność autoironii.

Po emisji programu, który na satyryczny "widelec" wziął Księcia Hardego, na adres BBC posypiały się skargi. Autorem jestem z nich był Lord Danat, były szef sztabu generalnego brytyjskiej armii. Jego zdaniem książę Harry jest weteranem wojny w Afganistanie, potrafi pilotować szturmowy helikopter i generalnie jego zasługi dla kraju są olbrzymie. Sugestie - jak zauważył Lord Danat - że wnuk królowej zażywa kokainę, były co najmniej nie na miejscu. BBC uważa, że przyzwyczajeni do specyficznego poczucia humoru i obdarzeni poczuciem humoru widzowie,  powinni brać podobne żarty z przymrużeniem oka.