Karima El Mahroug alias Ruby ma być gwiazdą tradycyjnego Balu w Operze Wiedeńskiej. To przez nią szef włoskiego rządu stanie przed sądem. Innych mężczyzn zdaje się to jednak nie odstraszać. Do stolicy Austrii zaprosił ją Richard Lugner, tamtejszy lew salonowy.

Lugner, zarabiający miliony w branży budowlanej, wcześniej pojawiał się na balach w towarzystwie m.in Sophii Loren, Pameli Anderson czy Nicollette Sheridan znanej z serialu "Gotowe na wszystko".

Tym razem był umówiony z Bo Derek, ale amerykańska aktorka zażądała większych pieniędzy, niż te wcześniej uzgodnione. Biznesmen miał zareagować słowami "Bogu niech będą dzięki" i szybko skontaktował się z Ruby.

Osiemnastoletnia Marokanka pojawi się na imprezie na której panuje inny "klimat" niż w willi Silvio Berlusconiego. Będzie za to więcej gości. Na bal w Wiedeńskiej Operze ściągają przedstawiciele świata biznesu, kultury i polityki. Uroczystość otwiera taniec na 180 par. Ostatnim razem bawiło się w Wiedniu ponad cztery tysiące ludzi. Niemieckie media tegoroczny bal nazwały "balem bunga bunga".