Tragiczny wypadek na pierwszym etapie 32. Rajdu Dakar. 28-letnia kobieta zmarła po tym, jak w pobliżu Cordoby samochód niemieckiego kierowcy Mirco Schultisa wypadłz trasy i uderzył w tłum kibiców. Pięć osób zostało rannych, trzy trafiły do szpitala. Niestety jeden z nich nie dało się uratować.

Kobieta w stanie krytycznym - z ciężkimi obrażeniami głowy i tułowia – trafiła pod opiekę lekarzy. Mimo wysiłków medyków zmarła.

Lekarze walczą o życie jeszcze 24-letniego mężczyzny, który już przeszedł operację. Do szpitala trafił także kilkuletni chłopiec. Dwie pozostałe ranne w wypadku osoby nie miały większych obrażeń, nie było wiec potrzeby ich hospitalizowania.