Do próby uprowadzenia autobusu doszło w północnych Włoszech pod Novarą. W czasie akcji uwalniania pasażerów został ranny policjant. Pasażerom nic się nie stało.
Zmianę trasy pojazdu chciało wymusić trzech uzbrojonych mężczyzn, prawdopodobnie pochodzących z Północnej Afryki. Autobus zatrzymał się jednak przy policyjnej blokadzie. Porywacze wypuścili zakładników, po czym podpalili pojazd.
Policjantom udało się schwytać jednego z przestępców, kolejnego otoczono w okolicznym budynku. Trzeci zbiegł.