Chińscy aktywiści uratowali prawie tysiąc psów i kotów. W bestialskich warunkach zwierzęta jechały na rzeź do prowincji Guangdong. Wszystko odbywało się tuż przed festiwalem psiego mięsa. Obrońcy praw zwierząt zatrzymali ciężarówkę i od razu przystąpili do wyciągania z niej skrzynek z wycieńczonymi psami i kotami. W akcji uczestniczyło ponad 100 osób.