Rząd USA zastanawia się, co zrobić z majątkiem rosyjskich szpiegów pozostawionym po wydaleniu ich z kraju. Sprawą zajmuje się FBI. Wszystko wskazuje na to, że po wielkiej szpiegowskiej aferze będzie wielka aukcja.

To nawet może być aukcja, która będzie cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, bo sprawa zatrzymanych szpiegów wzbudza za oceanem wciąż wielkie zainteresowanie. Dlatego niewykluczone, że wiele osób będzie chciało posiadać cokolwiek, co należało do szpiegów.

Ludzie są ciekawi tego, jakie życie wiodły rodziny szpiegów. Jeden z domów, który trafi prawdopodobnie na sprzedaż, warty jest 530 tysięcy dolarów. Inny - 450 tysięcy dolarów. Szafy, które należały do szpiegów, pełne są ubrań i przedmiotów codziennego użytku. Wszystko to trafi na sprzedaż. Właściciel jednego z domów aukcyjnych przewiduje, że w czasie licytacji ceny będą podbijane wielokrotnie.