Dwie starsze panie z Kalifornii zostały aresztowane, gdy policja znalazła w ich domu kilkaset krzaków konopi indyjskich wykorzystywanych do produkcji marihuany. 65- i 72-latka zostały zatrzymane po tym, jak sąsiedzi zgłosili, że ktoś włamał się do ich domu w miasteczku San Bruno.

Według przedstawiciela prokuratury interweniujący funkcjonariusze zobaczyli przez wyłamane drzwi przez złodziei drzwi, że w domu znajdują się krzaki konopi. Policja uzyskała nakaz przeszukania i znalazła w domu około 800 krzaków. Wykryto również, że kobiety były nielegalnie podłączone do sieci energetycznej i kradły prąd.

Kobiety, nazwane już "marihuanowymi babciami", zostały aresztowane. Za ich zwolnienie wyznaczono kaucję po 100 tys. dolarów. Obie nie przyznają się do winy.